Chcielibyśmy aby kobiety pozostały kobietami.
Niech stają przy drzwiach naszych samochodów i spokojnie czekają abyśmy mogli im te drzwi otworzyć.
Niech naturalnie rusząją biodrami gdy idą chodnikiem. Niech się tego nie wstydzą.
Niech są ozdobą mężczyzny gdy idą z nim na przyjęcie. Niech prostują się i uśmiechają, Nie muszą. Ale mogą, tak jak i my , prezentować się z dumą.
Niech unikają przeklinania. Z wyjątkiem łóżka. I kłótni… które niech kończą się w łóżku.
Niech poprawiają włosy i nieco się nimi zakrywają.
Niech będą czasem nieśmiałe i niewinne.
Niech spogladają zalotnie spod rzęs. Nawet tych nie pomalowanych.
Niech noszą sukienki i łączą nogi, w obawie że ktoś zajrzy im pod spód.
Niech trzymają wysoko podbródki, co nie znaczy że są zarozumiałe.
Niech stają przy drzwiach czekając aż je dla nich otworzymy.
Niech ubiorą czasem szpilki, nawet rzadko, ale niech na nie nie narzekają tylko z dumą je prezentują.
Niech rozchylają usta gdy na nas patrzą.
Niech wypną nieco pupę gdy myją okna lub samochód.
Niech zarzucają włosami zalotnie.
Niech wiedzą, że my to kochamy…
Niech bedą Damami!
A przy tym wszystkim moga wskoczyć w dres, usiąść z nami na kanapie i pograć na konsoli. Wypic piwo. I beknąć na końcu. I śmiać się z tego tak jak i my.
Tylko niech nie tracą trybu Damy.
Tak jak i my nie możemy tracić trybu Dżentelmena.
#napisane przez mężczyzn